Karmienie piersią stanowi kluczowy element diety noworodków i niemowląt. Uważa się, że mleko matki to najdoskonalszy pokarm, który zaspokaja wszelkie wymagania żywieniowe dziecka, jednocześnie dostarczając mu niezbędnej ochrony immunologicznej. Nie byłoby to jednak możliwe bez procesu laktacji. Które hormony są odpowiedzialne za produkcję mleka? Jak można wspierać proces laktacji? Co zrobić, gdy napotykamy na problemy z laktacją? Zapraszam do dalszej lektury!
Laktacja jest naturalnym procesem, który polega na produkcji i wydzielaniu mleka przez gruczoły piersiowe u kobiet. Proces ten zapoczątkowuje się już podczas ciąży, a jego pełnię osiąga tuż po narodzinach dziecka.
Już w ciągu pierwszych dwóch godzin po porodzie, personel medyczny namawia nową matkę do karmienia piersią. Jest to najskuteczniejszy sposób na dostarczenie małemu dziecku niezbędnych składników odżywczych, które są potrzebne do prawidłowego rozwoju.
Produkcja mleka, czyli laktacja, jest kontrolowana i stymulowana przez dwa hormony: oksytocynę i prolaktynę.
Prolaktyna to hormon wytwarzany przez przysadkę mózgową, której funkcją jest stymulowanie gruczołów piersiowych do produkcji mleka. Podczas ciąży, poziom prolaktyny we krwi wzrasta, a w trzecim trymestrze jest nawet 20 razy wyższy niż przed zajściem w ciążę. Mniej więcej 4-6 tygodni po porodzie, poziom prolaktyny zaczyna powracać do swojego normalnego stanu.
Z drugiej strony, oksytocyna – często określana jako hormon miłości – jest odpowiedzialna za wydzielanie mleka. Wydzielanie pokarmu zachodzi niemalże automatycznie, gdy dziecko rozpoczyna ssanie piersi. Mleko uwalnia się również poza momentami karmienia na skutek odruchu oksytocynowego. Do wystąpienia silnego wyrzutu oksytocyny do krwi, który prowadzi do uwalniania mleka, wystarczy, że matka spojrzy na swoje dziecko, usłyszy jego płacz czy myśli o nim z czułością.