Sądową batalię pomiędzy Johnnym Deppem a jego byłą żoną, Amber Heard, już teraz otwarcie nazywa się procesem dekady, czy też – prześmiewczo – najpopularniejszym serialem ostatnich lat. Takie określenia nie powinny dziwić, ponieważ cały proces jest transmitowany przez media, a na portalach streamingowych znaleźć możemy poszczególne fragmenty, które niejednokrotnie osiągają oglądalność na poziomie kilkudziesięciu milionów wyświetleń. Sam finał procesu zbliża się już do końca, bez względu jednak na wyrok ławy przysięgłych, to właśnie Johnny Depp stał się wygranym w oczach opinii publicznej, a w ostatnim czasie uzyskał nawet wsparcie kobiecej organizacji walczącej z przemocą domową.
Nieoczekiwane konsekwencje procesu dekady.
Proces sądowy Johnnego Deppa i Amber Heard śledzony jest przez miliony widzów na całym świecie. Oprócz wywlekania osobistych brudów czy przedstawiania, często, wręcz szokujących faktów z życia małżeństwa, sam proces poruszył zupełnie inny problem, który – niestety – jest zazwyczaj pomijany. Mowa tu o #MenToo, a więc popularnym w ostatnim czasie hashtagu, który przypomina, że mężczyźni także mogą być ofiarami przemocy domowej, a nie jedynie jej sprawcami. Temat ten jest coraz częściej poruszany w wielu mediach, a samego Deppa niejednokrotnie przedstawia się jako przykład.
Wsparcie od kobiecej organizacji walczącej z przemocą.
Pozarządowa organizacja, której celem jest walka z przemocą domową, jak i nagłaśnianie tego rodzaju problemu, założona została przez byłą Miss Włoch – Valerię Altobelli. W wystosowanym przez organizacje oświadczeniu możemy przeczytać o szacunku dla ofiar przemocy domowej, jak i współczuciu dla Johnny’ego Deppa ze względu na jego osobistą tragedię.