Janusz Chabior to znany, polski aktor – choć zdarza mu się występować w roli typowego zbója i bandyty („Ślepnąc od świateł”), to w życiu prywatnym jest niewątpliwie osobą czułą i wrażliwą. W ostatnich dniach aktor, wraz ze swoją żoną, pochwalili się wspólnym zdjęciem z nowym członkiem rodziny. Jest nim pies o imieniu Henio, który w swoim życiu wiele przeżył – zwierzę pochodzi z Ukrainy, która obecnie dzielnie odpiera atak rosyjskich okupantów, sam Henio, o ile teraz może pochwalić się spokojnym i sielskim życiem, tak do niedawna jego losu nie można było nazwać mianem szczęśliwego. W trakcie wojny w Ukrainie rosyjski czołg przejechał po jego tylnych łapkach i całkowicie je zmiażdżył.
Pustka po odejściu poprzedniego przyjaciela.
59 urodziny aktora nie, wbrew pozorom, nie były dla niego szczęśliwym dniem. To właśnie wtedy odszedł ukochany przez Chabiora i jego żonę pies o imieniu Batman. Aktor na psiaka natrafił podczas kręcenia ujęć do filmu pod tytułem „Kilka prostych słów”. Od tego czasu regularnie pojawiali się na wielu planach filmowych i serialów. Batman dożył niezwykle sędziwego, jak na psa, wieku – bowiem odszedł licząc sobie 22 lata.
Henio nowym członkiem rodziny.
Przed paroma dniami małżeństwo aktorów za sprawą mediów społecznościowych pochwaliło się wieściami o adopcji psa, który w swoim krótkim życiu doznał wiele cierpień. W trakcie działań wojennych w Ukrainie rosyjski czołg zmiażdżył mu tylne łapki, a samemu zwierzęciu groziła ich całkowita amputacja. Janusz Chabior, nie ukrywając swej radości, poinformował jednak, że Henio stopniowo dochodzi do siebie.